Home PolskaZACHODNIOPOMORSKIE Wisełka – wakacje nad Bałtykiem bez tłumów?

Wisełka – wakacje nad Bałtykiem bez tłumów?

by Dominika
Plaża w Wisełce na wschód

Myślisz o wakacjach nad Bałtykiem i pierwsze Twoje skojarzenie to tłumy ludzi tak gęste, że nie ma gdzie stopy postawić pomiędzy parawanami? Uwierzysz, że są miejsca nad polskim morzem, gdzie tych tłumów nie ma? Nie wydaje Ci się? Wisełka sprawi, że zmienisz zdanie!

To już kolejny wpis z cyklu #acotamjest i tym razem zabiorę Cię nad Bałtyk. Konkretnie do Wisełki. Powiem Ci jak tu dojechać, co w Wisełce można robić i jak najlepiej zwiedzać okolicę. Zobaczysz, że miejsca nad polskim morzem, w których nie ma dzikich tłumów nawet w środku wakacji przy ładnej pogodzie, istnieją naprawdę. Jest tylko jeden drobny haczyk…

Artykuł zawiera linki afiliacyjne (programy partnerskie). Oznacza to, że jeżeli zdecydujesz się na zakup (np. rezerwację noclegu), ja otrzymam z tego niewielką prowizję. Link afiliacyjny nie ma wpływu na wysokość ceny i nic Cię nie kosztuje. A mi pomoże kontynuować pracę na blogu, żeby dostarczać Ci wartościowych treści 🙂
piękny bór sosnowy w drodze na plażę Wisełka

Gdzie jest Wisełka i jak tam dojechać?

Wisełka to niewielka wieś w województwie zachodniopomorskim, w powiecie kamieńskim, położona na wyspie Wolin. Graniczy z Wolińskim Parkiem Narodowym, który ją otacza.

Dotrzeć tu możesz na kilka sposobów:

  • Samochodem:
    • z Wrocławia – autostradą A4 w kierunku Legnicy, a następnie drogą ekspresową S3 w stronę Szczecina i dalej na wyspę Wolin. Tu możesz dojechać do Międzyzdrojów i skręcić na drogę krajową numer 102 w stronę Dziwnowa, Rewala i Kołobrzegu. Albo już na wyspie możesz w miejscowości Wolin skręcić w drogę gminną prowadzącą do Warnowa i stamtąd dalej do Wisełki,
    • z Trójmiasta – drogą krajową numer 6 (przechodzącą potem w drogę ekspresową S6), a następnie drogą krajową numer 105 na Gryfice, dalej drogą 110 w stronę Rewala i stamtąd drogą numer 102 do Wisełki,
    • z pozostałych części Polski – najlepiej kierować się w stronę Szczecina i, omijając samo miasto, drogą ekspresową S3 udać się prosto na wyspę Wolin.
  • Pociągiem – w Wisełce nie ma stacji kolejowej. Najbliższa stacja znajduje się w Warnowie, skąd czeka Cię spacer ok. 5-6 km albo zamówienie taksówki (nie korzystałam z tej usługi). Można też dojechać pociągiem do Międzyzdrojów i stamtąd już jeżdżą busy w kierunku Wisełki. Połączenie kolejowe z Twojej lokalizacji sprawdzisz na stronie PKP.
  • PKS, busy – możesz sprawdzić połączenie ze swojego miejsca na stronie e-podróżnik. Na wyspie Wolin regularnie kursują busy na odcinku Międzyzdroje – Kamień Pomorski przez Wisełkę – rozkład możesz sprawdzić tutaj.

Wisełka jest miejscowością bardzo sezonową, dlatego latem jeżdżą tutaj bezpośrednio autokary np. z Zielonej Góry lub Katowic. Jeśli nie dysponujesz własnym samochodem, warto poszukać na stronach przewoźników, którzy kursują w Twojej miejscowości. Może się okazać, że zawiozą Cię prosto do celu! W innych porach roku możliwości transportu zbiorowego z dalszych miejsc są trochę ograniczone.

Jeśli podoba Ci się to, co robię, możesz mi pomóc robić to dalej! 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wisełka główna droga krajowa 102 w stronę Międzyzdrojów i przystanek autobusowy

Trzy powody, dla których warto odwiedzić Wisełkę

Wybrałam tylko trzy powody, ale znalazło by się ich więcej. Muszę przyznać, że Wisełka jest jedną z moich ulubionych miejscówek nad morzem. Gdybym miała określić ją jednym słowem, powiedziałabym, że jest minimalistyczna. W wiosce znajduje się wszystko, co jest potrzebne, by spędzić tu udane wakacje i nic poza tym. To znaczy, że znajdziesz tu różnorodne obiekty noclegowe, ale żadnego wielkiego hotelu na tysiące gości. Znajdziesz niewielkie, ciche restauracje, za to próżno tu szukać głośnych klubów, działających do trzeciej nad ranem. Są lodziarnie, ale raczej trzy lub cztery, a nie trzydzieści. Natkniesz się nawet na stoisko z wakacyjnymi pamiątkami. Jedno. Może dwa. Zamiast długiej ulicy straganów. To ostatnie docenią rodzice dzieci, jęczących przy każdym o nowy gadżet czy zabawkę 😉

Wisełka jest mała. Całą możesz przejść pewnie w jakieś pół godziny. Z przystankiem na lody, jeśli szybko chodzisz. Ale po co się spieszyć na wakacjach? Zwłaszcza w miejscu, które swoją prostotą i brakiem nadmiaru mówi Ci całym sobą: zwolnij, uspokój się, wyluzuj. Czy to nie brzmi jak idealne warunki na urlop?

A jeśli dodać do tego, że…

Wisełka droga prowadząca do centrum wsi
skwerek z pomnikiem Neptuna w centrum Wisełki
stragan z zabawkami i pamiątkami Wisełka
Karczma na Wydmach Wisełka

Nie musisz przemierzać 5 kilometrów, by mieć plażę tylko dla siebie!

Wisełka ma piękne plaże z drobnym, przyjemnym w dotyku piaskiem. Zaraz za nimi wyrastają wydmy lub klify, dlatego należy korzystać z wyznaczonych wejść i nie polecam przedzierania się na dziko. Zwłaszcza, że cały teren nadbrzeżny znajduje się w obrębie Wolińskiego Parku Narodowego. Z plażą i fragmentem morza włącznie. Mimo to, można tu bez przeszkód opalać się i robić wszystko to, co zwykle robi się nad morzem 🙂 Chociaż… może nie wszystko, bo głośnych skuterów nigdy tutaj nie widziałam.

Co zwróciło moją uwagę – plaże w Wisełce są czyste. Może to efekt koszy na śmieci rozstawionych dosłownie co parę kroków, może to świadomość, że jest się jednak w parku narodowym, nie wiem. Ale muszę przyznać, że nie przypominam sobie śmieci znajdowanych w piasku, nawet w pewnym oddaleniu od tych bardziej zagospodarowanych fragmentów. Dodatkowo ten odcinek wybrzeża Bałtyku charakteryzuje się dość płaskim dnem. To znaczy, że do wody wchodzi się łagodnie i nie ma spadku dna zaraz po paru krokach, a to są świetne warunki dla dzieci.

I co najważniejsze – nie ma tłumów! Wisełka nie każe Ci iść z całym plażowym majdanem kilometrami zanim znajdziesz miejsce, gdzie możesz usiąść na swoim kocyku, nie opierając się o plecy sąsiada. Wisełka oferuje Ci przestrzeń już parę kroków od wejścia na plażę. A jeśli zrobisz sobie 15-minutowy spacer wzdłuż brzegu, możesz ją nawet mieć zupełnie dla siebie! Oczywiście zaraz po tym, jak na tę plażę przejdziesz ponad kilometr przez las 😉

Poniższe zdjęcia zrobiłam w środku wakacji, pod koniec lipca 2021 roku. Dwie górne fotografie cyknęłam, stojąc na środku zachodniego zejścia na plażę. Jeśli się dobrze przyjrzysz, to już przy prawej krawędzi pierwszego zdjęcia dostrzeżesz początek plażowej pustki. Po lewej stronie od wejścia jest jeszcze mniej tłocznie i w zasadzie nigdzie nawet nie trzeba się wybierać. Ostatnie zdjęcie zostało zrobione w miejscu oddalonym około 20 minut spacerem wzdłuż morza. Tam plaża była już tylko nasza!

Plaża w środku wakacji przy wejściu bez tłumów nad morzem Wisełka
Plaża w lipcu przy samym wejściu Wisełka
Plaża i klify 20 minut spacerem od wejścia na plażę pusta Wisełka

Okolice Wisełki są wymarzone do aktywnego spędzania czasu

Lubisz poleżeć na plaży, ale bez przesady? To się świetnie składa, bo lasy Wolińskiego Parku Narodowego, którymi Wisełka jest z trzech stron otoczona, są doskonałym miejscem do spacerowania, biegania czy jazdy na rowerze. Znajdziesz tutaj mnóstwo szlaków pieszych i rowerowych, poprowadzonych po wygodnych, zadbanych ścieżkach. Pomyślano tu także o drobnej infrastrukturze, po drodze trafisz więc na ławeczki, wiatki z drewnianymi stolikami (idealne na drugie śniadanie) i tablice edukacyjne z ciekawostkami na temat lasu, pasa nadmorskiego i samego morza. No i ten zapach sosen w upalny dzień! Moje zatoki to uwielbiają 🙂 Jeśli tylko masz taką możliwość, wybierając się do Wisełki, weź ze sobą rower. Przejażdżki po Wolińskim Parku to czysta przyjemność!

Jedną z takich pieszych (lub rowerowych) wycieczek polecam odbyć do pobliskiej latarni morskiej, nazwanej pieszczotliwie Kikut. Zbudowano ją na wzgórzu o wysokości 75 metrów i dzięki temu latarnia ta ma najwyżej położone światło na całym polskim wybrzeżu – aż 91,5 metra nad powierzchnią wody. Wzniesiono ją w 1962 roku. Jest w pełni zmechanizowana, dlatego nie wymaga stałej obecności i obsługi ludzi. Niestety, aktualnie nie jest udostępniona do zwiedzania, ale warto ją zobaczyć choćby tylko z zewnątrz.

Jeśli uwielbiasz długie spacery wzdłuż plaży, to i w tym Wisełka Cię nie zawiedzie. Co powiesz na 10-kilometrową przechadzkę do Międzyzdrojów? Czy podobnie długą w przeciwną stronę do Międzywodzia? Po drodze mijać będziesz spektakularne klify, a i wrak statku może się przytrafić. Po spacerze zaś z obydwu miejscowości możesz wrócić busem. Tylko sprawdź wcześniej rozkład i może dla pewności zadzwoń, by zarezerwować sobie miejsce (busy mają limity pasażerów, które w czasie pandemii są dodatkowo ograniczane, więc lepiej nie ryzykować).

Wisełka leży również nad jeziorem o tej samej nazwie, więc gdyby chwilowo znudziło Ci się leżenie plackiem nad morzem, proponuję wypożyczyć kajak albo rower wodny i zmachać się nieco na słodkich wodach. Możesz też oczywiście zwyczajnie popływać albo… zalec plackiem dla odmiany w śródlądowych okolicznościach przyrody 😉

Ale Wisełka jest sprytna i nawet największego lenia skłoni do odrobiny wysiłku. Jeśli Twoim głównym planem jest nicnierobienie na plaży od rana do wieczora, to przynajmniej te 3 kilometry (w obie strony) w ciągu dnia zrobisz. Tego Ci Wisełka nie odpuści! Za to po takim “treningu” z czystym sumieniem można się udać na zasłużone lody 😉

Z ciekawostek – przez Wisełkę prowadzi czerwony Szlak Nadmorski (E9), którego oznaczenie możesz zobaczyć na zdjęciu poniżej. Ten szlak zaczyna się przy granicy polsko-niemieckiej w Świnoujściu i możesz nim dojść wzdłuż wybrzeża do Kołobrzegu i dalej do Ustki, Łeby… aż do Żarnowca w województwie pomorskim! Liczy on łącznie 378 kilometrów! Towarzyszył mi na wielu odcinkach, kiedy szłam z plecakiem ze Świnoujścia do Helu.

Wisełka dla aktywnych - okoliczne szlaki turystyczne
ławeczki i wiatki przy drodze na plażę Wisełka

Tu naprawdę możesz odpocząć!

Wisełka jest dla mnie miejscem, w którym cudownie nic się nie dzieje. Nie ma po co się spieszyć. Wręcz pewnym nietaktem wydaje się tu patrzenie na zegarek. Czas płynie leniwie, wypełniony subtelnymi przyjemnościami – ciepłymi promieniami słońca na plecach, słodkimi lodami, ściekającymi po palcach, zupełnie niezobowiązującym gapieniem się w horyzont, za którym powoli znika czerwona kula, by wyłonić się następnego dnia po drugiej stronie.

Wisełka nie będzie dręczyć Cię nadmiernymi bodźcami. Otuli Cię spokojem, jakiego szukasz, żeby oderwać się od codziennej galopady. Tu naprawdę można zapomnieć o bożym świecie, o listach zadań do wykonania, o troskach i obowiązkach. Nie musisz mieć żadnego planu. Możesz sączyć leniwie piwo albo inny trunek w Karczmie przy plaży, patrzeć na przechodzących ludzi, słuchać szumu morza w oddali i cieszyć się pięknym dniem. Albo wsłuchać się w rytmiczne uderzenia kropel deszczu o drewniany dach Twojego domku, zrobić sobie kawy i zrelaksowana zatopić się w lekturze tej fascynującej książki, której nie miałaś czasu wcześniej przeczytać.

Wisełka jest jak kochająca ciocia, która zadba o Ciebie, ugości i postara się, byś nie musiał się o nic martwić. Wystarczy, że jesteś. I nie musisz już nic więcej.

roślinność na plaży Wisełka
Booking.com

Kiedy najlepiej przyjechać?

Chyba nie będziesz zaskoczona, jak powiem, że latem. Po pierwsze dlatego, że masz wtedy szansę na najlepsze warunki na wakacje nad Bałtykiem. Przy czym, jeśli masz wybór, celuj może bardziej w sierpień niż lipiec. Morze przy brzegach wyspy Wolin jest wprawdzie najcieplejsze w całej Polsce, jednak lepiej dać mu trochę czasu, by zdążyło się nieco ogrzać. Chociaż, jeżeli wiosna była długa i słoneczna, to i lipiec będzie doskonałym czasem, by tu przybyć.

Drugi powód, dlaczego Wisełka najlepsza jest latem, wynika z jej sezonowości. Po prostu niektóre obiekty czynne są tu jedynie w okresie wakacyjnym i przyjeżdżając poza nim, możesz mieć ograniczony dostęp do części infrastruktury. Ale to nie tak, że wszystko tu będzie zamknięte! Znajdziesz tu oczywiście sklep i parę całorocznych lokali gastronomicznych. Domki letniskowe może nie będą czynne (albo tylko niektóre), niemniej ofertę noclegową Wisełka ma na tyle szeroką, że zawsze się coś znajdzie. Lokalny transport pomiędzy miejscowościami na Wolinie też będzie działał. Będzie tu po prostu ciszej. Bardziej pusto… W sumie to może wcale nie taki zły pomysł?

Gdybym miała wybierać inną porę roku, niż lato, postawiłabym na jesień. Druga połowa września albo październik są w Wisełce szczególnie urokliwe za sprawą otaczających ją lasów. To czas, kiedy liście bukowe rudzieją, a jeśli jesień jest słoneczna, kolory te tworzą bardzo ciepły i przytulny klimat. Wówczas może mniej czasu spędzisz na plaży (choć znam takich, dla których podobne warunki są świetne do morskich kąpieli), ale niespieszne spacery po Wolińskim Parku Narodowym dostarczą Ci na pewno wiele przyjemności. To też idealny czas na wycieczki rowerowe. I kontemplowanie otaczającej Cię ciszy (jeśli nie liczyć dźwięków przyrody).

Jak nie plaża, to co? Atrakcje w okolicy.

Nawet jeśli pogoda chwilowo nie dopisuje, wyspa Wolin potrafi sprawić, że nie będziesz się nudził. Poza tym… ile można siedzieć na plaży? Czasem warto rozejrzeć się wokół i sprawdzić co jest kawałek dalej. A jest całkiem sporo!

Międzyzdroje:

  • Woliński Park Narodowy – Muzeum i Zagroda Pokazowa Żubrów
  • Planetarium
  • Aleja Gwiazd
  • Muzeum Figur Woskowych
  • Oceanarium
  • Molo (i oczywiście plaża)
  • Kawcza Góra (punkt widokowy)
  • Góra Gosań (najwyższy klif w Polsce)

Wisełka oddalona jest od Międzyzdrojów o około 10 km. Pomiędzy miejscowościami kursują busy.

Świnoujście:

  • przeprawa promowa na wyspę Uznam
  • Forty – Zachodni, Anioła, Wschodni (Gerharda)
  • Stawa Młyny na zachodnim falochronie
  • latarnia morska oraz Muzeum Latarnictwa i Ratownictwa Morskiego
  • Muzeum Rybołówstwa Morskiego
  • przejście graniczne z Niemcami na plaży i kładka ze słupkami polsko-niemieckimi przy wejściu z samolotem
  • plaża z oryginalnymi oznaczeniami poszczególnych wejść (są super, zwłaszcza dla dzieci!)

Do Świnoujścia z Wisełki jest nieco ponad 30 km. Na tej trasie kursują lokalne busy, z Międzyzdrojów można też dojechać pociągiem.

Kołczewo:

  • jezioro Kołczewo z sezonową stanicą wodną (można wypożyczyć kajaki, rowery wodne itp.)
  • pole golfowe Amber Baltic Golf Club

Odległość od Wisełki to około 4 km. Kursują na tej trasie lokalne busy.

Międzywodzie:

  • Zalew Kamieński – atrakcyjny zwłaszcza dla wędkarzy, ale można tu też wypożyczyć sprzęt wodny (kajaki, rowery wodne) lub popłynąć w krótki rejs statkiem wycieczkowym
  • piękna plaża

Odległość Wisełka – Międzywodzie to około 11 km. Na trasie kursują lokalne busy.

Dziwnów:

  • Park Miniatur i Kolejek
  • most zwodzony
  • port rybacki
  • rejsy turystyczne po Bałtyku i Zalewie Kamieńskim (sezonowe)
  • rzeka Dziwna i Jezioro Wrzosowskie

Do Dziwnowa z Wisełki jest około 17 km. Można tam dojechać busem.

Wolin:

Trasa Wisełka – Wolin liczy około 20 km, ale bez własnego transportu trzeba jechać przez Międzyzdroje z przesiadką tamże (busem). Samochodem można również przez Międzyzdroje albo przez Warnowo.

Wszystkie wymienione powyżej trasy obsługiwane są przez lokalną firmę przewozową Emilbus.

Jeśli czujesz niedosyt informacji o atrakcjach w Wisełce i okolicach, polecam Ci stronę turystyczną Wisełki, na której wszystko jest bardzo ładnie (i ze zdjęciami) opisane 🙂

Plaża w Wisełce - na zachód

Skoro jest tak super, to czemu nie ma tłumów?

Ano to jest właśnie ten haczyk, o którym wspominałam na początku. Po pierwsze – nie jest tak łatwo tu dojechać. Zwłaszcza, jeśli nie ma się własnego samochodu, bo z autem to spoko. Chociaż… dla chcącego nic trudnego! Ja do Wisełki jeździłam pociągiem, wysiadałam na stacji w Warnowie i szłam te 5-6 kilometrów drogą pośród lasów, traktując to jak przyjemną przechadzkę. Jednak zawsze Wisełka była moim celem na 1 dzień, więc nie miałam ze sobą żadnego bagażu, poza ewentualnie małym plecakiem z podręcznymi rzeczami. Ale ja mieszkam w Szczecinie, to mi łatwo tak gadać. Dla kogoś z głębi kraju, dojechanie do Wisełki inaczej niż własnym transportem, może być wyzwaniem.

Osobiście uważam, że warto je podjąć, bo Wisełka jest naprawdę urokliwym miejscem i jak już się człowiek umorduje, by się tu dostać, to można prawdziwie odpocząć od codziennego zgiełku i pośpiechu. Tak, zdecydowanie Wisełka to cel dla ambitnych 🙂

Żeby było mało, to haczyk jest jeszcze jeden – ta wieś nie leży bezpośrednio nad samym morzem. Na plażę trzeba się przespacerować. Internetowe opisy “straszą”, że do Bałtyku jest 1-1,5 kilometra, ale w praktyce to jest po prostu 15-20 minutowy spacer. I to jaki! Przez cudowny las sosnowo-bukowy Wolińskiego Parku Narodowego, którego obszar zaczyna się zaraz za miejscowością. Na szlakach (na plażę prowadzą wytyczone szlaki turystyczne – dwa “ramiona” czerwonego Szlaku Nadmorskiego, który prowadzi do zachodniego i wschodniego wejścia, oraz krótki szlak czarny, który wiedzie środkiem) trafisz na ławeczki oraz wiatki ze stolikami, więc wycieczkę na plażę możesz śmiało połączyć z piknikiem w lesie.

droga przez las na plażę Wisełka
Droga na plażę w Wisełce (czerwony szlak, przejście zachodnie)

Te dwie rzeczy, a zwłaszcza odległość od morza (tak myślę, bo w Białogórze miałam podobne wrażenia odnośnie zagęszczenia plażowiczów w stosunku do innych miejsc) wystarczą, aby część ludzi zniechęcić i aby nie wybierali Wisełki na cel swoich wakacji. Jak wielki błąd popełniają, możesz stwierdzić tylko wybierając się tam i w pełni ciesząc się wakacyjnym luzem 🙂 Polecam bardzo, a jak się już zdecydujesz, podziel się swoimi wrażeniami w komentarzu! Życzę Ci udanego urlopu 🙂

A jeśli spodobał Ci się mój wpis, będzie mi przemiło, gdy go udostępnisz 🙂

13 komentarzy

JAN Kajkowski 29 września 2023 - 14:38

Nowy właściciel zamienił nazwę knajpy z Morskie oko na Perłe.perle mamy na całym wybrzeżu a Morskie oko było jedyne pasujące do nazwy Wisełka. No i mamy Perła piętką.

Reply
Kajtek 19 września 2022 - 21:12

Od 1965 roku z obozem harcerzy jeżdżę prawie co roku szkoda że nowy właściciel nazwę Morskie oko zamienił w knajpie na pirania.

Reply
Dominika 20 września 2022 - 17:36

To muszę przyznać, że nie kojarzę takiej knajpy w Wisełce. Parę tam znam, ale tej chyba nie.

Reply
Bozena 3 sierpnia 2022 - 18:15

Wisełka jest piękna ale dużym minusem jest zakaz wstępu psów przez Woliński Park. To miejsce nie jest piolubne.

Reply
Dominika 3 sierpnia 2022 - 19:03

To prawda. W Polsce w wielu (albo nawet w większości Parków Narodowych) nie można wprowadzać psów. Ale jeszcze niedawno nie do pomyślenia było, aby zabrać psa do kawiarni na przykład, więc może i to zacznie się stopniowo zmieniać.

Reply
Fred 6 sierpnia 2022 - 10:27

I super, won z kundlami

Reply
Dominika 7 sierpnia 2022 - 21:14

Z jednej strony rozumiem Twoje podejście (choć można by to wyrazić grzeczniej), tak z drugiej… nie ma nic złego w tym, że ktoś chce pojechać na wakacje z psem. Oczywiście o ile po nim sprząta i panuje nad nim, a nie, że pies lata bez nadzoru gdzie chce, szczeka jak szalony i zaczepia innych ludzi. To jasne.

Reply
Sebastian 2 sierpnia 2022 - 06:07

Przeczytałem wspaniały artykuł o unikatowym miejscu. A co najważniejsze wszystko to jest prawdą i ani o dębinę nie przesadzone. Kocham Wisełką i to jest fakt.

Reply
Dominika 2 sierpnia 2022 - 07:28

Dziękuję Ci 🙂 O świetnym miejscu łatwo się pisze, a jak się jeszcze je naprawdę lubi, to tym łatwiej 🙂

Reply
Kkw 1 sierpnia 2022 - 16:45

Pięknie napisałaś o moim miejscu na ziemi 🙂

Reply
Dominika 1 sierpnia 2022 - 17:56

Cieszę się, że Ci się podobało! 🙂 Wisełka zdecydowanie ma swój urok 🙂

Reply
Iza 1 sierpnia 2022 - 16:30

Super napisane. Wisełka moja coroczna przystań od 8 lat 🙂

Reply
Dominika 1 sierpnia 2022 - 17:55

Wcale się nie dziwię 🙂 My ze Szczecina raczej takie jednodniowe wypady nad morze robimy, ale Wisełka jest również jednym z naszych ulubionych miejsc. Dobrze jest mieć takie swoje miejsce na świecie, do którego chce się wracać 🙂

Reply

Leave a Comment

* Używając tego formularza, wyrażasz zgodę na przechowywanie Twoich danych przez tę stronę zgodnie z polityką prywatności.

Zobacz więcej

Ta strona potrzebuje ciastek (cookies), żeby poprawnie działać. Bez tego ciężko ją zapędzić do roboty :) Niech żre na zdrowie! Co to za ciastka?